Osiedla XXI wieku – zielona przestrzeń do dobrego życia
Współczesne oczekiwania społeczne są bardzo duże. Osiedla mają pełnić jednocześnie funkcję cichych, kameralnych i i niemal idyllicznych przestrzeni do rodzinnego życia i być zlokalizowane możliwie blisko centrum. Muszą więc godzić wiele sprzecznych na pozór celów.
Bliskość zresztą również została zredefiniowana – i liczona jest już nie w kilometrach, ale w łatwości dostania się do wybranych punktów miasta. Czterdzieści minut drogi – komunikacją miejską czy samochodem, w zależności od organizacji dojazdu i obciążenia ruchem może oznaczać realną odległość zarówno kilku, kilkunastu, jak i kilkudziesięciu kilometrów.
Coraz większe są także oczekiwania wobec kwestii zdrowotnych. Mające ogromny wpływ na zdrowie fizyczne i psychiczne zielone przestrzenie osiedli ściśle wiążą się tez z ich organizacją. Plany nowych osiedli mają współcześnie bardzo starannie zaplanowaną architekturę okalającego ich krajobrazu, w tym bardzo istotne elementy zielonej architektury.
W centrach miast zagęszczenie zabudowy wymusza operowanie alternatywnymi przestrzeniami zieleni – tarasami, zielonymi dachami i ścianami, koncepcjami wykorzystującymi dziedzińce i patio. Często także w przestrzeń zieleni reorganizowane są inne elementy małej architektury – każdy skrawek ciągu pieszego, otoczenia parkingu, czy nawet zadaszeń zaplecza handlowego zostaje wpisany w koncepcję be-green.
Zielone osiedla – odpowiedź na oczekiwania
Zarówno architekci miejscy, jak i przedstawiciele deweloperów są coraz bardziej świadomi zarówno zagrożeń pojawiających się dla człowieka współczesnego w przestrzeni miast, jak i rosnącej świadomości ich mieszkańców. Uwaga zostaje skupiona na doskonale już zbadanych przez Światową Organizację Zdrowia zanieczyszczeniach powietrza, istotne znaczenie jakości wykorzystywanych materiałów budowlanych i wykończeń, ekologicznej energetyki, wykorzystania wody oraz naturalnej izolacji – zarówno w znaczeniu termicznym, jak i ochrony przed nadmiernym hałasem.
Przestrzeń do życia i mieszkania to już za mało – to ma być przestrzeń do dobrego życia. Musi nieść ze sobą jakość. Wszystkie te elementy wskazują jednoznacznie na uniwersalną drogę skupioną na tym, by redukować zagrożenia, podkreślać atuty danej przestrzeni, a nawet je tworzyć i wpływać na samopoczucie mieszkańców. Tym wspólnym mianownikiem jest zieleń: zielone przestrzenie i świadome wykorzystanie roślinności w przestrzeni do życia. Zwłaszcza tam, gdzie wokół jeszcze przed chwilą miał królować głównie beton.
Coraz częściej zdają sobie z tego sprawę także deweloperzy, konsorcja budowlane oraz przedstawiciele władz miejskich. Miasta zielenieją z dnia na dzień. Niemal każda nowa inwestycja już w planach otoczona jest zielenią, a jej egzekwowanie angażuje często duże siły społeczne. Szkoły, restauracje i hotele chwalą się zielonymi przestrzeniami, a firmy planują dla swoich siedzib zaawansowane systemy mające neutralizować syndrom oddzielenia od natury czy syndromy chorego budynku w przypadku starego budownictwa. Szkoły stawiają na zieloną przestrzeń jako wsparcie procesu nauczania. Szpitale – rekonwalescencji. Centra biurowe inwestują w kompleksowe rozwiązania zieleni wewnątrz i wokół budynków, mając wiadomość jak jednoznaczne są wyniki badań potwierdzające wpływ roślin na stan zdrowia i samopoczucia pracowników, a także ich wydajność.
Zrównoważony rozwój i świadomi odbiorcy
Aktywność organizacji i stowarzyszeń proekologicznych wydaje także owoce w postaci coraz bardziej świadomych mieszkańców miast, a także uczestników branż architektonicznych i budowlanych. Jest jedna droga dla polityki przestrzeni miejskiej – i jest to droga adaptująca zieleń w każdym możliwym wymiarze. Chodzi o wieloletnią zieleń zorganizowanej sieci mikrosystemów, wspierających funkcjonowanie człowieka, zmniejszających promieniowanie cieplne, wspomagających filtrowanie powietrza i spełniających wszystkie założenia ekologiczne skupione na dobrostanie człowieka.
Dobrze pomyślana i starannie wykonana architektura krajobrazu oraz elementy zielonej architektury wtopione w tkankę osiedli to wspaniały, naturalny sposób na rozwój miast. Zielone osiedla pomagają kompleksowo zadbać o potrzeby mieszkańców, w maksymalnym stopniu redukując przy tym negatywne skutki oddalenia człowieka od natury.
Fot. Realizacja Hadart
-
Jak zielone ściany wpływają na wartość nieruchomości – przewodnik dla inwestorów
-
Zielone ściany w luksusowych apartamentowcach i biurowcach – jak przyciągnąć prestiżowych najemców?
-
Zielone ściany z roślin jako elementy marketingowe i wyróżniające inwestycje deweloperskie