Zielone dachy i zielone ściany a retencja wód – czyli jak zadomowić naturę w miastach
Działalność człowieka ukierunkowana na postęp cywilizacyjny rzadko idzie w parze z poszanowaniem dla środowiska naturalnego, a przynajmniej – tak było dotychczas. Dynamiczny rozwój i koncentracja aktywności naszej populacji w obszarach miejskich w dużej mierze odbywa się kosztem trenów zielonych, które zastępuje asfalt, kostka czy beton. Dodatkowo takie zjawiska jak ocieplanie się klimatu, potęgowane przez wzmożoną emisję dwutlenku węgla do atmosfery, powodują coraz częstsze występowanie anomalii pogodowych, w tym gwałtownych i intensywnych opadów deszczu.
Ekologiczne koszty rozwoju cywilizacyjnego
Silne zagęszczenie wielkomiejskiej zabudowy i utwardzanie terenu przyczynia się do nagminnych podtopień, ponieważ przeciążone sieci kanalizacji deszczowej nie są w stanie odebrać tak dużego nadmiaru wody w krótkim czasie. Ponieważ brakuje naturalnego drenażu powierzchni, wszystkie gwałtowne opady oznaczają przeciążenie sieci. Paradoksalnie z odsieczą nadchodzi właśnie uciemiężona przez ludzi przyroda.
Ratunkiem jest bowiem między innymi zdolność zielonych obszarów do naturalnej retencji wód – na przykład za pośrednictwem elementów eko-infrastruktury takich jak parki i łąki miejskie, a także tych charakterystycznych dla nowoczesnej architektury miast w postaci zielonych dachów czy zielonych ścian. Te powierzchnie są żywymi stacjami gromadzenia i retencji wód – także opadowych. Stosowane w większym zagęszczeniu w tkance miasta, stanowią istotną część systemu stabilizacji środowiska.
Żywa zieleń – dobra siła kontrastu
Zazielenianie przestrzeni miejskiej to także krok w stronę bioróżnorodności, ale także szereg praktycznych korzyści osiąganych w krótkich horyzoncie czasowym. Takie rozwiązania wpływają też bowiem na oczyszczanie powietrza, izolację termiczną, estetykę oraz polepszenie samopoczucia człowieka, poprawiając ogólną ocenę jakości życia w mieście. Zielone ściany i dachy to konstrukcje, które bardzo często zdobywają rozgłos i popularność dzięki oryginalnemu wyglądowi i atrakcyjności wizualnej. Tajemnicą ich przyciągania jest siła kontrastu – zachwycają bowiem żywotną siłą natury, która tak uderzająco wyróżnia się na tle betonowej szarości.
Żywe zielone ściany w nietypowych orientacjach, jako powierzchnie pionowe lub zwieńczające bryłę budynku, są też niezwykle atrakcyjnym akcentem, który idealnie uzupełnia nowoczesną architekturę. Ten piękniejszy wizerunek miast, gdzie materiały są szlachetne, linie proste i zrównoważone, a stylistyka minimalistyczna – to wręcz wymarzone okoliczności krajobrazowe do introdukcji zielonych ścian i dachów. Zróżnicowana struktura zieleni, możliwości aranżacyjne oraz ogrom korzyści środowiskowych, to nie tylko wspaniały efekt wizualny i promocyjny – ale także zwiększenie wartości inwestycji, także wprost, na przykład dzięki wymagającej zielonych inwestycji certyfikacji środowiskowej.
-
Ściana z roślin w mieszkaniu – wszystko, co musisz wiedzieć
-
Wpływ żywej zieleni na problem depresji i wypalenia zawodowego pracowników
-
Jak zielone ściany wpływają na wilgotność powietrza?